Strony: [1] 2 3   Do dołu
  Drukuj  
Ten temat nie był jeszcze oceniany!
Oceń ten temat! Ocena:
Autor Wątek: Wodociąg gminny czyli "Nie ma, nie ma wody na pustyni..."  (Przeczytany 47877 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.


*

Punkty: +214/-137
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 590
Znajomi: 1
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych



WWW
« : 17 Październik, 2012, 00:01:54 am »

Eureka!!!
Wiadomo już gdzie podziewa się woda z naszego wodociągu!
Ostatnio widziano ją na Stadionie Narodowym!

Nie wiadomo gdzie są wycieki? Nie wiadomo gdzie są nieszczelności?
Przynajmniej wiadomo gdzie ta woda się podziewa!
Wszystko ciągnie do stolicy, dlatego u nas tego nie ma.
Wiadomo: władza pragnie naszego dobra i dlatego tego dobra u nas coraz mniej.

Jest jednak na to sposób.
...wyciekająca woda? Proponuję zapłacić rachunki a nie będzie tyle ubytków.

Nie, nie, nie trzeba płacić rachunków!
Wystarczy dach wczas zamknąć i woda wypływać nie będzie!
Ciekawi mnie kto za to odpowiada? W Warszawie (tam pewnie nie dojdzie) i u nas?
Jak długo będzie się jeszcze "lać wodę"?
...w najbliższej przyszłości uda się przedstawić prawdziwego agenta z krwi i kości wraz z zasługami.



Tajemniczy don Pedro, szpieg z Krainy Deszczowców?!
Caramba!
Gdzie jest gwarancja na wodociąg?
To on, don Pedro capnął gwarancję na wodociąg i schował pod peleryną a wiadomo, jak nie ma gwarancji to gdzie można sobie wsadzić roszczenia o naprawy gwarancyjne?
Nie, nie tam gdzie myślicie a świntuchy, tam już pełno minusów i plus jeden
Do przepompowni sobie można wsadzić  
To on, don Pedro tak namotał, że woda odnalazła się aż w Warszawie i dlatego wycieków nie ma!
To on, don Pedro tak zagmatwał i kluczył, że jedna rurka wychodzi od nas do Warszawy!

Może macie jakieś pomysły, uwagi jak to rozmotać?

Pomożecie?

Pozdrawiam

tsetse


* Don Pedro 3.jpg (2.31 KB, 50x50 - powiększony/pobrany 2101 razy.)
« Ostatnia zmiana: 17 Październik, 2012, 00:19:00 am wysłane przez tsetse » Zgłoś do moderatora   Zapisane

Aequitas et Veritas
Przyjaciel forum
*


Punkty: +465/-51
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 2966
Znajomi: 45
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych


« Odpowiedź #1 : 17 Październik, 2012, 22:20:00 pm »

Jest pewne rozwiązanie. Zaapelować do wodociągu, aby się podał do dymisji i już nie terroryzował mieszkańców. Pomysł z wpuszczeniem w sieć rubli tez nie jest zły tsetse. - Ale to kosztuje, podobnie jak referendum ws. odwołania rurociągu.
Niechaj dogorywa. Ktoś kiedyś przyjdzie, pozamiata, posprząta. Będzie dobrze!... Tfu. Normalnie : )
« Ostatnia zmiana: 17 Październik, 2012, 22:22:32 pm wysłane przez Piotrek » Zgłoś do moderatora   Zapisane


*

Punkty: +214/-137
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 590
Znajomi: 1
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych



WWW
« Odpowiedź #2 : 25 Październik, 2012, 11:00:33 am »

Aż mi w gardle zaschło!
Wodociąg mógłby się podać do dymisji?
Prędzej się rozpadnie (już się rozpada, pękają nie tylko kolanka ale i rury) niż poda do dymisji.
Zresztą, gdybym był rurą to sam bym pękł, gdyby mnie położono tak jak położono, na "dobrym gruncie" bez podsypki i "zasypki", bez materacyka i kołderki, na drewnianej pryczy dobrze wyspać się nie można.

Tymczasem, rura zanim całkowicie się rozpadnie ma szansę zaistnieć medialnie i to już za chwilę 
Na razie, my mieszkańcy wyrozumiale czekamy , choć w sumie nie wiadomo na co?
Czekamy aż gwarancja na rurę się skończy wykonawcy i do jego wymówek, że nie ma czym i kim naprawiać wodociągu (bo inne inwestycje ma rozpoczęte) dojdzie argument ostateczny: mam to w nosie, okres gwarancyjny się skończył, teraz inne cele historia przede mną wytycza, ach wytycza...


Jeszcze trochę a strach będzie w domu kran odkręcić bo rura spragniona wilgoci wyssie nam z domu wszystkie płyny, pal licho jak wyssie wodę z czajnika, zupę ale jak się dobierze do ostatniego piwa z którym zasiedliśmy przed telewizorem aby zobaczyć czy to wszystko normalne jest?
Czy pocieszeniem może być to że w Polsce autostrady pękają, dach się nie otwiera, stolica się zapada bo tam też coś pod ziemią sknocili i nasza rura postanowiła do elit dołączyć?
Panta rhei - jak to tłumaczyć?
Patrząc na to co wyprawia się nie tylko z naszą rurą i innymi inwestycjami w naszej gminie ale z większością wyrzucanych pieniędzy w błoto, w "dobry grunt" i inne dziury w skali kraju, "Panta rhei" można przetłumaczyć jedynie tak:
"Pan tam lej, pan to olej!"

"Kto czeka, nie błądzi"
"Bądźmy wyrozumiali..."


Pozdrawiam

tsetse
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Aequitas et Veritas



Punkty: +35/-0
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 14
Znajomi: brak
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych



« Odpowiedź #3 : 26 Październik, 2012, 14:57:28 pm »

Tsetse
Twoje wpisy i filmiki są fantastyczne i poprawiają Mi zawsze humor.Ty zresztą też(tylko nie wyobrażaj Sobie za dużo)
Ale serio.Mimo żartobliwej formy,sprawy przez Ciebie poruszane są poważne i istotne dla mieszkańców Naszej Gminy.
Doszły Mnie słuchy,że wczoraj w Kościelniku było Radio Wrocław.Czy ktoś coś wie na ten temat
Zgłoś do moderatora   Zapisane
Przyjaciel forum
*


Punkty: +465/-51
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 2966
Znajomi: 45
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych


« Odpowiedź #4 : 26 Październik, 2012, 15:00:28 pm »

Akcja Reakcja z Kościelnika (Radio Wrocław)
http://www.prw.pl/articles/view/25218/akcja-reakcja-z-koscielnika
Zgłoś do moderatora   Zapisane


*

Punkty: +214/-137
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 590
Znajomi: 1
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych



WWW
« Odpowiedź #5 : 27 Październik, 2012, 00:52:41 am »

Ziomal
Nie będę ściemniał, miło się czyta takie słowa...
Dodają sił, motywują do dalszej walki, piórem oczywiście a właściwie to klawiszem... i znowu się wypsło, klawiaturą znaczy się.
Walki o lepsze, normalniejsze a co najmniej weselsze dziś a nawet jutro.
Niepokoi mnie jednak taka mała anomalia. Ktoś powie, nie wywołuj wilka z lasu ale zaryzykuję. Niepokoi mnie brak grota, zniknął gdzieś, nie pisze, nie straszy. Martwię się o niego (szczerze ).
Grot (tu, wyjaśniam grotu to jest taki apel!), nie łam się, popatrz, mi też przybywa minusów. Cieszy mnie to (zrozum dobrze, cieszy a nie bawi) bo jest to dowód emocji, które wywołują moje bazgroły. Oczywiście nie zapomniałem: plusy też mnie cieszą a najbardziej mnie cieszy suma bezwzględna plusów i minusów a korzystając z okazji chciałem pozdrowić Cioteczkę z Wołomina!

Dobrze, wystarczy tych grzeczności, wracam do rury...
Jak wspomniałem wcześniej, rura miała szansę zaistnieć medialnie i zaistniała.
Zaistniała rura w Radiu Wrocław ale tu się zaciąłem, jak przekazać to zaistnienie?
I... dzięki Piotrek za wsparcie
Świat idzie szybko do przodu, radia można posłuchać kiedy się chce, a nie tylko wtedy kiedy nadają!

http://www.prw.pl/articles/view/25218/akcja-reakcja-z-koscielnika

Posłuchałem sobie i powiem Wam, że jest w tym potencjał
Posłucham sobie jeszcze tego z kilka razy, najlepsze jest to, że można sobie to radio zatrzymać, cofnąć, puścić wybrany kawałek jeszcze raz... dla mnie bomba!
Słuchałem już dwa razy ale brakuje mi tam... brakuje mi... eeeh, jeszcze parę razy i wpadnę na to!
Mniejsza z tym, prędzej czy później sobie uświadomię.
A teraz dla odprężenia ale i zadumy, zwróćmy uwagę na wydarzenie, które z pozoru może nie mieć związku z tym o czym tu rozprawiamy.
Znowu ta Warszawa Szok
W ostatnią sobotę jeden biskup wyrżnął. Że w latarnię wyrżnął to nie dziwi bo najciemniej pod latarnią i po prostu jej nie zauważył. Nie dziwi też, że miał ponad 2,5 promila alkoholu.
Dlaczegóż to nie dziwi? Dlatego nie dziwi, bo biskup to też człowiek ale chociaż ten biskup może myślał inaczej to wina w wodę zamienić się nie dało.
W ogóle jest coś co dziwi? Na razie może "precyzyjny" przekaz medialny "...ponad 2,5 promila". 2,6 promila to ponad 2,5 promila. 4,0 promila to też ponad 2,5 promila
Dajmy już spokój biskupowi. Temu biskupowi. Czarno na białym, wyrżnął i koniec.
Koniec? Nie koniec Smutny
Co prawda, ten biskup ładnie się zachował (niestety, dopiero po tym jak wyrżnął) ale już co dalej się porobiło... to się porobiło.
Jeden wyrżnął a kolejny palnął. Zamiast już dać spokój, nie wyciągać, to się wziął uwziął i palnął i teraz to dopiero się zacznie jazda i pastwienie...
Tadeusz R. ojciec, dyrektor nie mógł się powstrzymać i palnął, cyt. "Rzeczywiście, stało się to, co się stało w Warszawie. Ale czy to jest powodem, żebyśmy wszyscy to wyciągali i się pastwili nad tym, komu to się przydarzyło? Czy to nie będzie bardziej po chrześcijańsku, jeżeli my będziemy się modlili za siebie nawzajem? Każdy może zgrzeszyć, popełnić jakiś błąd"
Zastanówmy się nad tymi słowami, zabrzmiały prawie jak na stadionie: Nic się nie stało, nic się nie stało...

Powiedział te słowa Inspektor Nadzoru Duchowego, o. dyr. Tadeusz R.
Skoro powiedział to Inspektor Nadzoru Duchowego to czy mamy prawo powiedzieć: "Zaraz, zaraz! Nie zgadzam się! Według mnie to nie tak!" czy też nie mamy żadnego prawa i musimy to przyjąć jak aksjomat?
Otóż nie musimy, bo nawet wychodząc z aksjomatu archimedesa możemy dowieść, że każdy Inspektor jest mniejszy od pewnej całkowitej wielokrotności innych Inspektorów
Nie wyciągajmy jednak zbyt daleko idących wniosków. Za rurę modlić się nie będziemy
W oczekiwaniu na dalszy bieg wydarzeń możemy zwierać szeregi, jednoczyć się wspólnie...
 
...śpiewając!
A pewnie myśleliście o czymś innym? 2,5 promila? Wspólnie?
Wszystko w swoim czasie, jak już rura nie będzie fochów robić i pękać to wtedy...


Tymczasem, może na znaną melodię, na dobry początek:

My chcemy wody, w domu, w rurze!
Chcemy usłyszeć wody szum!
Ale nie w polu ani w dziurze!
Bo to nie dla nas taki trud!


Taki mini hymn wodociągowanego sołectwa

I to by było na razie, na tyle!
Zostawiam Was do Poniedziałku, z tym duchowo-płynnym dylematem

Pozdrawiam

tsetse

http://www.prw.pl/articles/view/25218/akcja-reakcja-z-koscielnika
« Ostatnia zmiana: 27 Październik, 2012, 01:07:11 am wysłane przez tsetse » Zgłoś do moderatora   Zapisane

Aequitas et Veritas


*

Punkty: +214/-137
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 590
Znajomi: 1
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych



WWW
« Odpowiedź #6 : 29 Październik, 2012, 23:42:22 pm »

Czas szybko leci. Już Poniedziałek.
Już czas...
http://www.prw.pl/articles/view/25218/akcja-reakcja-z-koscielnika
Od czego by tu zacząć?
Tym razem, może nie od początku: Radio Wrocław, Akcja Reakcja, Część druga, czas 3:40

Reporter Piotr Słowiński: Rozumiem, tu mieszkańcy podnosili i pokazywali zdjęcia, wejdźmy pod dach bo bo leje, pokazywali zdjęcia jak te rury wyglądały w czasie zakopywania czy przed zakopywaniem i to no nie wygląda tak jak porządnie wykonana inwestycja. Ja nie jestem budowlańcem, ale widziałem rury kładzione do ziemi i tam się to trochę inaczej wyglądało.
Pani wójt Aneta Usyk: To znaczy, zdjęcia to są tylko pokazane plac budowy, trzeba wziąć pod uwagę, że są osoby odpowiedzialne za nadzór takiej inwestycji. Robiąc zdjęcia gdzie dzisiaj, dajmy na to, może to wyglądać tak, za pół godziny zupełnie inaczej.
Reporter Piotr Słowiński: Nie, nie. Jest pewna kolejność, więc pierw się sypie piasek a później kładzie rury a jak nie ma tego piasku a jest rura to znaczy, że coś jest nie tak no…
Pani wójt Aneta Usyk: Ale proszę wziąć pod uwagę, że ja nie nadzorowałam tej inwestycji, jest inspektor nadzoru, który to zaakceptował i jeżeli on stwierdził, że zostało wykonane zgodnie z projektem, to ja na ten moment nie mam prawa podważać jego stanowiska czy tam zaakceptowania…

Nie bardzo rozumiem, może ktoś mnie wyprowadzi z błędu:
Inwestor, wydaje swoje a w zasadzie nasze pieniądze, ma sygnały o nieprawidłowościach i mimo wszystko "ślepo" wierzy inspektorowi? A może nie wierzy w swoją "moc" podważania i nie wierzenia, nie wierzy, że ma prawo sprawdzać jak są wydawane pieniądze, którymi dysponuje.
Inwestor, mając wiedzę o prawdopodobnych nieprawidłowościach nie ma prawa podważyć stanowiska inspektora?, nie ma prawa powiedzieć?:
"Zaraz, zaraz! Nie zgadzam się! Według mnie to nie tak!"

Uważam, że to nie tylko prawo ale i obowiązek aby podważać stanowisko inspektora, szczególnie wtedy gdy są sygnały o prawdopodobnych nieprawidłowościach.
Cytuj
Robiąc zdjęcia gdzie dzisiaj, dajmy na to, może to wyglądać tak, za pół godziny zupełnie inaczej.


Oczywiście, zupełna racja
Za pół godziny mogło to już wyglądać... za pół godziny to już w ogóle nie wyglądało bo zostało zasypane, fachowo mówiąc wykonano roboty zanikowe...
Poniedziałek się kończy...

Następnym razem o tym, że jednak można mieć moc powątpiewania a brak wiary czyni cuda

http://www.prw.pl/articles/view/25218/akcja-reakcja-z-koscielnika

Ktoś mnie oświeci? Czy można mieć prawo podważać stanowisko inspektora czy nie ma takiej możliwości? Czy trzeba bezwzględnie zgadzać się i przyjmować za dobrą monetę każde stanowisko i decyzję inspektora?
Jakie zadanie/zadania w trakcie realizacji inwestycji spełnia inspektor nadzoru budowlanego i czyich interesów i bezpieczeństwa pilnuje?

Może grot coś wydusi z siebie? Tyle miał zawsze do powiedzenia a teraz buzia zaciśnięta w wielki jubileuszowy, setny minus Szok
Heloł!! Tym razem torcik (cały) czy laurka?

Pozdrawiam

TseTse
« Ostatnia zmiana: 30 Październik, 2012, 19:01:16 pm wysłane przez Paweł Sokołowski » Zgłoś do moderatora   Zapisane

Aequitas et Veritas



Punkty: +347/-227
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 473
Znajomi: brak
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych



« Odpowiedź #7 : 31 Październik, 2012, 22:58:16 pm »

A to wyczytałem na stronach LKO:

http://lko.com.pl/news.php?extend.378

Zgłoś do moderatora   Zapisane



Punkty: +21/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 92
Znajomi: brak
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych



« Odpowiedź #8 : 01 Listopad, 2012, 13:46:23 pm »

tsetse, za całokształt i aby zmobilizować Cię do dalszego pisania z takim humorem o poważnych sprawach(można się posikać), daję Ci dużego plusika.A co.Pamiętaj 61-szy
Zgłoś do moderatora   Zapisane


*

Punkty: +214/-137
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 590
Znajomi: 1
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych



WWW
« Odpowiedź #9 : 01 Listopad, 2012, 18:17:29 pm »

...można się posikać...

 
Dzięki.
Lepiej jednak nie wychodzić przed szereg tzn. przed rurę bo tyły będziemy mieć mokre
"Posikanie się"  zostawmy dla profesjonalisty w tej dziedzinie czyli dla naszego wodociągu.

Dzisiaj  1 listopada, wypadałoby trochę poważniej uderzyć w klawiaturę, co z nie małym wysiłkiem, uczynić spróbuję...
Pochylmy się więc w zadumie i ciszy nad tą naszą rurą niebieską i jej losem tragicznym.
Do końca ufna i pełna wiary w swój los dobry i misję do wypełnienia, poległa na dnie wykopu, podstępnie i szybko zakopana w "dobrym gruncie", częstokroć bez należytej podsypki i "zasypki".
Nie tak miało być...

Bądźmy wyrozumiali...
Najważniejsze przesłanki zostały wyczerpane, pokładano w niej wielkie nadzieje ale została zakopana, rozpada się, regularnie jest wspominana i odwiedzana i należy się jej to aqua memento mori:

[*]

Ave populus,
tsetse salutant!


http://www.prw.pl/articles/view/25218/akcja-reakcja-z-koscielnika
« Ostatnia zmiana: 01 Listopad, 2012, 18:24:11 pm wysłane przez tsetse » Zgłoś do moderatora   Zapisane

Aequitas et Veritas
Przyjaciel forum
*


Punkty: +465/-51
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 2966
Znajomi: 45
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych


« Odpowiedź #10 : 02 Listopad, 2012, 19:23:21 pm »

W oczekiwaniu na wodę, i dla rozładowania emocji słusznych poezja

Zwiastun nowej książki Wojciecha Wencla "Oda do śliwowicy i inne wiersze z lat 1992-2012"

<a href="http://www.youtube.com/v/MXPcMHp45AM?version=3&amp;amp;hl=pl_PL" target="_blank">http://www.youtube.com/v/MXPcMHp45AM?version=3&amp;amp;hl=pl_PL</a>
Zgłoś do moderatora   Zapisane


*

Punkty: +214/-137
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 590
Znajomi: 1
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych



WWW
« Odpowiedź #11 : 03 Listopad, 2012, 00:07:03 am »

...i dla rozładowania emocji słusznych

To i ja się dołożę, zajrzyjcie tu:
http://www.joemonster.org/art/21452/Cliff_Young_czlowiek_ktory_nie_wiedzial_ze_sie_nie_da
Niemożliwe jest możliwe!
Jedno jest pewne...
Nikt nic nie musi a i tak wszyscy wylądują tam gdzie rura

Pozdrawiam

tsetse
Zgłoś do moderatora   Zapisane

Aequitas et Veritas
Przyjaciel forum
*


Punkty: +465/-51
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 2966
Znajomi: 45
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych


« Odpowiedź #12 : 03 Listopad, 2012, 00:50:17 am »

Obawiam się, że posiadasz nieaktualne informacje, a i helołyn zdaje się być przy tym mamrotaniem fakira - odnośnie udawania się do piasku.
Nie wiem czy wiesz, ale niektórzy, w tym i rura od wody, WYDALI/AŁO rozporządzenie, aby żyć wiecznie i sprawować przewidziane prawem funkcje oraz wykonywać "określone" zadania do końca świata i, sam diabeł wie ile po nim. Tak! Więcej! Podobnież w tradycji onegdaj stosowane, osikowe kołki i 4 główki czosnku nie zapobiegną odkopaniu. Słowem, skazani na horror jesteście : ) chyba że:

w świetle obecnych wydarzeń, ekshumacja rury wodociągowej w Kościelniakach stanie się faktem, uprzedzając sprytnie nachodzący koniec świata.
Do roboty!

« Ostatnia zmiana: 03 Listopad, 2012, 00:53:25 am wysłane przez Piotrek » Zgłoś do moderatora   Zapisane


*

Punkty: +214/-137
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 590
Znajomi: 1
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych



WWW
« Odpowiedź #13 : 12 Listopad, 2012, 22:36:26 pm »

Skoro koniec świata coraz bliżej, nawet TVP go zapowiada, czas najwyższy zaopatrzywszy się wprzódy w owe kołki osikowe, czosnek, wodę święconą i ognistą, kocią łapkę a nawet kota całego, obnażyć ekshumacją zbrodnię   na rurze uczynioną.
A zbrodnia to niesłychana, zakopali rurę w błocie i wodzie po kolana.

...jednak można mieć moc powątpiewania a brak wiary czyni cuda

Dowodem tego, że na szczęście są ludzie wątpiący i pozbawieni wiary, że to co widzą powinno być tym co widzą są zdjęcia. Przygnębiające zdjęcia zakopywania rury. Trwogą przejmują szczególnie zdjęcia nr 2; 3 i 4, z których wywnioskować można, że są odcinki gdzie tych rur mogło być zakopanych więcej niż jedna . Mało tego, niektóre rury walczyły do końca, rozpaczliwie próbując uciec z miejsca kaźni i pochówku


1.JPG


1. O losie! W błoto i wodę...

2.JPG


2. Byle do płota, może uda się...

3.JPG


3. Schowam się za rogiem, może nie zauważą...

4.JPG


4. Zauważyli! Jak nic zakopią nas...

5.JPG


5. Dowód na to, że proste równoległe krzyżują się i to niekoniecznie w nieskończoności 

6.JPG


6. Lokalne anomalie w "dobrym gruncie", nawet ściany rowu/wykopu "załamywały" się nie mogąc na to patrzeć

Śladów trotylu i nitrogliceryny, niestety na razie nie stwierdzono, chociaż częste awarie i pękanie rury tym by można było wytłumaczyć i obarczyć winą za tę zbrodnie rząd w Warszawie.
Niestety bo sprawców trzeba będzie szukać teraz wśród "swoich" a nawet "samych swoich" jak na zdjęciu nr 2 podpowiada rura podchodząc do płota (jest jeszcze kwestia czy ona podchodzi do płota czy próbuje uciekać w stronę płota )

Pozdrawiam

tsetse

1.JPG

* 1.JPG (233.52 KB, 1024x768 - powiększony/pobrany 2217 razy.)
2.JPG

* 2.JPG (228.57 KB, 768x1024 - powiększony/pobrany 2294 razy.)
3.JPG

* 3.JPG (227.75 KB, 768x1024 - powiększony/pobrany 2186 razy.)
4.JPG

* 4.JPG (223.17 KB, 1024x768 - powiększony/pobrany 2255 razy.)
5.JPG

* 5.JPG (223.98 KB, 768x1024 - powiększony/pobrany 2186 razy.)
6.JPG

* 6.JPG (217.5 KB, 768x1024 - powiększony/pobrany 2218 razy.)
« Ostatnia zmiana: 12 Listopad, 2012, 22:43:38 pm wysłane przez tsetse » Zgłoś do moderatora   Zapisane

Aequitas et Veritas



Punkty: +21/-2
Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wpisy: 92
Znajomi: brak
Dodaj do Dodaj do listy Znajomych



« Odpowiedź #14 : 13 Listopad, 2012, 14:14:33 pm »

tsetse, masz plusika. Myślę, że swoimi wpisami doprowadzisz do ekshumacji tej rury w Kościelniku i zostaniesz lokalnym Macierewiczem.
Zgłoś do moderatora   Zapisane
Strony: [1] 2 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Pokrewne Tematy
Temat Zaczęty przez Odpowiedzi Wyświetleń Ostatnia wiadomość
"RYBNE PARTY NIE NA ŻARTY" Świeradów-Zdrój Kalendarz wydarzeń Paweł Sokołowski 0 5731 Ostatnia wiadomość 11 Marzec, 2008, 15:15:30 pm
wysłane przez Paweł Sokołowski
Wieczorek poetycki "Gdzie Ci mężczyźni, czyli vademecum kochania" Kultura i sztuka « 1 2 » Diorqa 24 26724 Ostatnia wiadomość 28 Luty, 2009, 16:37:14 pm
wysłane przez Mackoo
"NIE: dla Żymierskiego Lubań okiem luzyce.info « 1 2 3 4 5 » Bernard 71 80096 Ostatnia wiadomość 26 Wrzesień, 2012, 22:08:46 pm
wysłane przez MAGENTA
SANEPID - ,, W Lubaniu i powiecie nie odnotowano A/H1N1" Bieżące wiadomości Leo 0 4099 Ostatnia wiadomość 26 Listopad, 2009, 22:06:26 pm
wysłane przez Leo
"Ksiądz bije nasze dzieci", do kościoła już nie wejdzie! Bieżące wiadomości Iza 2 8684 Ostatnia wiadomość 27 Marzec, 2010, 16:28:50 pm
wysłane przez Black
Odpowiedz Google na LIKE Facebooka czyli nieco o "+1" Paweł Sokołowski Paweł Sokołowski 5 7744 Ostatnia wiadomość 01 Czerwiec, 2011, 22:56:41 pm
wysłane przez borisem
Dzieje się, nie dzieje, mam nadzieje, że nie w dzianinie... Hydepark Ewa Gutek 10 16012 Ostatnia wiadomość 31 Lipiec, 2011, 18:43:45 pm
wysłane przez Firefoks
Zastąpmy godzinę "W" godziną "M". Tylko czy wystarczy nam odwagi? Bieżące wiadomości « 1 2 3 » x 33 47608 Ostatnia wiadomość 18 Sierpień, 2011, 23:26:25 pm
wysłane przez x
"Nie ma nic do ukrycia" Polecane - Strona główna x 2 5959 Ostatnia wiadomość 09 Październik, 2013, 18:20:59 pm
wysłane przez Arkadiusz Słowiński
Seminarium "Czego lekarz ci nie powie .. " Polecane - Strona główna Paweł Sokołowski 0 2357 Ostatnia wiadomość 07 Maj, 2015, 22:49:49 pm
wysłane przez Paweł Sokołowski