Wielu członków PTSM w Lubaniu należy również do Klubu Czeskich Turystów. Kiedy więc Klub z Krasnej Lipy przysłał nam zawiadomienie o swojej akcji, bez wahania postanowiliśmy - "Jedziemy".
Z plakatu imprezy dowiedzieliśmy się co, gdzie i kiedy, i dziś o dziesiątej rano byliśmy opodal skrzyżowania dróg w dzielnicy Krasnej Lipy - Zahradach.
Przed pierwszą wojną światową we wsi mieszkali zgodnie Czesi i Niemcy. Teren należał do monarchii habsburskiej. Z wioski do armii wcielono 30 młodych mężczyzn. Na frontach, w bojach w Rosji, Czarnogórze, Serbii i w samych Zahradach zginęło 12. Po wojnie już w nowym państwie - Czechosłowacji w roku 1922 postawiono im w rodzinnej wiosce pomnik. Pomnik w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku zdemontowano i złożono na cmentarzu w sąsiedniej wsi. Ludzie pamiętali, gdzie jest jego miejsce. Z inicjatywy Klubu Czeskich Turystów, a szczególnie Vaclava Hieke przygotowano projekt i po odnowieniu postawiono pomnik na dawne miejsce. Dziś odbyło się odsłonięcie i poświęcenie pomnika poległych w pierwszej wojnie światowej mieszkańców Zahrad.
Koledzy z KCT postarali się o godną oprawę tego wydarzenia. Po przemówieniach oficjalnych gości, odsłonięto pomnik, ksiądz dokonał poświęcenia, złożono wiązanki kwiatów, minutą ciszy uczczono poległych, na koniec odegrano hymny czeski i słowacki. Po części oficjalnej zorganizowano rekonstrukcję bitwy z czasów I wojny z udziałem grup rekonstrukcyjnych z Czech. Obecna była również grupa z towarzystwa strzeleckiego z Niemiec. Licznie zgromadzeni widzowie mieli okazję podziwiać paradę historyczną, koncertowała orkiestra wojskowa oraz dżezbend z Vansdorfu, działała kuchnia polowa i stoiska z czeskim piwem i kiełbaskami.
Spędziliśmy dzisiejszy dzień z przyjaciółmi z Czech i Niemiec poznając historię i sami w niej uczestnicząc.