Kogo zatem chcieliby Państwo indywidualnie "ujrzeć" w postaci Trzeciego Króla?
Rozwiązłość czasu za panowania unikalnych form zdobywania fortun, kwalifikuje mój uwolniony od wszelakich przekomarzeń
tekst do konkursu, bom gotów jest przekroczyć największą śmieszność/bynajmniej nie o miłość to będzie chodzić/..jaką jest
rozkosz twórczego bigosu , czasu w którym przyszło nam chodzić...
Tak..trzecia twarz to...Czas -
W świecie pełnym blasku upadków i wzniesień,zagłady i obyczajnej warstwy perwersyjnych nakazów tworzonych przez wytwornych synów i dorastające córy niczemu winnej historii,w czasie burdelu literowego
jak nazwać autorytet analityczny od analizy niedorzecznej rzeczywistości..?Poddając się jakiejkolwiek krytyce czas Nasz/mój/,to już powoli zmysłowy przejaw postulujący o mądre wtrącenie się
z niezwykłą elegancją w "intelektualny " nurt nieokiełzanej rozpusty załączników..!
Włócznia Świętego Maurycego uderzyła raz i to wystarczyło by mieć problem..
Czemu to funkcjonuje? czemu do koloru dobiera się 50 -siąt odcieni?.. Spytałem kiedyś będąc w Hiszpanii ,w Maladze.. Czemu on, czarny z Algierii handluje tu ,w Maladze? -Bo tu są ciemni -biali!!! powiada..czyż nie wystarczą dwa kolory?
Autorzy tworzący nasz marsz ku końcu nieuniknionemu,
apologeci kierunku moralności i obowiązków "sensownych",walą z ambon ,mównic, z nieokreślonych cokołów, z gazet , z ekranów ,że to co się tworzy jest połączeniem postępu cywilizacyjnego z ludzkim prawidłem jestestwa..Jeśli starożytni indianie mieliby przeczytać zasady ubicia bawołu
to mniemam ,że koloniatorzy nie mieli by kogo tłuc!!-a tak ,jakaś korzyść po obu stronach..
Przez tą pogardę i braku hamulca ,rozwój doczesnego "wygodnictwa"
rozrost klaczy niekontrolowany, udawadnianie ,że Neron był filatelistą,przez labolatoryjne oczy stwierdzać ,iż hitler to postać wymyślona,po przez wdrożenia ton papieru aby wiedzieć jak włączyć telewizor,tysiące procedur co do zachowań izobarów,przez elitarystyczne akcenty co by etycznie można więcej i wreszcie-,może -w skutek kontemplowania samych zjawisk o służalczym prawie do wysłuchania, mamy efekt "kanonizacji" przyszłego człowieka-żyjącego.....Tak sprecyzowanej głupoty jeszcze nie było! a idzie w lepsze..
Prześledzić 666 stron gwarancji na igłę,po ukończeniu studiów przyuczyć się do zawodu malarza pokojowego,na spotkanie rządów wybrać się dwudziestoma wagonami uwag,zapamiętać jak wygląda ,żona ,mąż ,i druga żona.,do sąsiada mówić po bengalsku,orgie biurokratyczne na oczach naszych odgrywają komedie nabożeństw nieobyczajnych...Trwoga 70 % populacji jest uzasadniona
bo przecie nie każdy może być libertynem/noblistą/ i kultem wszechwiedzy..masochistyczna biurokracja, nadęty worek przepisów,idzie-
że jako osobistość "człowiek" nie mamy już nic do powiedzenia..
paradoksalnie-dziwoląg!!
Szukaj a znajdziesz ..ktoś wyseplenił ,a ktos inny wziął sobie to do serca. i -szukamy..
Jak się tak wznioślej zastanowić, to im więcej cywilizacji, tym uboższa populacja..a czemu..?bo...
...nikt nie zwraca uwagi na Czas,wszyscy żyjemy w wirtualnej apoteozie, to co w czasie się dzieje to dostaje pierwsze albo drugie albo trzecie rangi ważności..
a
Czas ..sobie idzie ,po ma-ludku, do przodu, bez zobowiązań i kazań, bez dodatków, z odrobiną plam ...idzie sobie..!!tylko zazdrościć takiej prostoty...
mark.