Stwierdzenie, że obecnie jest ona niefunkcjonalna to stwierdzenie samych dyrektorów szkół.
Czy przypadkiem inicjatywa nie wyszła z magistratu, a niektóre panie dyrektorki podchwyciły ją, widząc w tym własny interes (czytaj stołki) ? A może popierają ją za jakieś inne obietnice ?
Obecna sieć szkół w naszym mieście ma już – bez mała – ponad jedenaście lat.
Czy to znaczy, że się zestarzała, została źle określona ? Przecież Pan ją tworzył. Będąc radym nigdy nie podjął Pan żadnej inicjatywy w tym kierunku. Ale punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia - niestety nie pierwszy raz w postępowaniu burmistrza o tym się przekonujemy.
Czy mamy to stwierdzenie zignorować?
Tak, bo ono nic nieznaczny bez analiz demograficznych i finansowych, którymi panie dyrektorki nie dysponują. A w chwili obecnej całe zamieszanie wydaje się być jakąś dziwną rozgrywką między dyrektorami (ktoś komuś zazdrości, ktoś kogoś nielubi itp).
A panowie burmistrzowie nakręcają to i zacierają ręce, bo i tak całą odpowiedzialność skierują na dyrektorów.
My jako magistrat możemy zmiany jedynie proponować.
Jak do tej pory żadne propozycje zmian nie padły, prawdopodobnie żadnymi propozycjami magistrat nie dysponuje.
Jaki cel ma zatem ciągłe mydlenie oczu ?
Jeżeli jest prawdą, że dyrektorzy lubańskich szkół tak usilnie i szybko chcą je modyfikować-likwidować, należy się raczej zastanowić, czy przypadkiem nie zmodyfikować-zmienić dyrektorów ? niektórzy funkcje pełnią ''
już – bez mała – ponad jedenaście lat.''