Dnia 10 września w parku przy Urzędzie Miasta, mieszkańcy Lubania mieli niepowtarzalną okazję przenieść się w czasie i być naocznymi świadkami jednego z najtragiczniejszych wydarzeń w dziejach miasta - najazdu husytów. Warto podkreślić, iż opisywana rekonstrukcja była pierwszą, od 1928 roku, inscenizacją historyczną zorganizowaną w naszym mieście. Całość wydarzenia była bardzo dobrze zorganizowana, zadbano bowiem o wiele szczegółów oraz detali, aby inscenizacja była jak najbardziej autentyczna. Zadbał o to dr Łukasz Tekiela - pracownik Referatu Promocji i Rozwoju miejscowego magistratu. W przedstawieniu wzięło udział kilka grup rekonstrukcyjnych, w tym lokalna Łużycka Drużyna Strzelecka. Aktorzy wcielili się w średniowiecznych mieszczan oraz żołnierzy husyckich. Nie zabrakło strzałów, walki na miecze, spadających kamieni, oraz – rzecz jasna - „pożaru” Wieży. Wszystko to sprawiało, że przedstawienie wywoływało autentyczny podziw widowni zgromadzonej w naszym „central parku”. Na zakończenie inscenizacji każdy miał okazję do woli obfotografować się z jej uczestnikami oraz posmakować doskonałego bigosu i grochówki. Dodatkową atrakcją tego dnia, powiązaną z opisywanym wydarzeniem, była możliwość samodzielnego „zdobycia” Wieży. Albowiem od 10 września wejście na Wieże Bracką jest już dostępne. Co należy odnotować z satysfakcją.
Realizacja tej wspaniałej i niepraktykowanej dotąd w Lubaniu formy odtwarzania wydarzeń historycznych nie byłaby możliwa gdyby nie poparcie i otwartość na nowe pomysły Burmistrza Miasta Arkadiusza Słowińskiego. Podziękowania należą się także Stowarzyszeniu Miłośników Górnych Łużyc – za inspirację i pomoc. A z ust Janusza Kulczyckiego, który Stowarzyszeniu szefuje wiemy, że to nie koniec tegorocznych niespodzianek.