Gdy w grę wchodziło zdobycie mężczyzny , kobiety przez stulecia popełniały wciąż te same błędy. Zwłaszcza w czasach współczesnych większość dziewczyn pada ze zmęczenia na twarz, zanim uda im się stanąć przed ołtarzem.
I bez względu ile czytamy magazynów dla kobiet , albo książek umacniających naszą wiarę w siebie, większość z nas nie potrafi jakoś nakłonić mężczyzny swoich marzeń do wypowiedzenia tych magicznych słów " Czy zostaniesz moją żoną". Ale do czasu....
Po pierwsze wyrzuć wszystkie czasopisma kobiece. Prawda jest taka, że trzeba ich całkowicie unikać. Jedyną słuszną drogą do zdobycia mężczyzny jest myślenie, działanie i reagowanie jak mężczyzna.
Widziałaś kiedyś faceta rozpływającego się w zachwycie i sepleniącego jak dziecko na widok malucha w kolejce do kasy? NIE!
Widziałaś kiedyś, żeby mężczyzna stanął jak wryty na widok uroczego szczeniaka i nie mógł oderwać od niego oczu? NIGDY W ZYCIU!
Chodziłaś kiedyś z mężczyzną, który na pierwszej randce zaczął opowiadać ci o swoich lękach i braku pewności siebie?
WYKLUCZONE!
Czy jakiś mężczyzna powiedził ci po trzeciej randce, że jego największym życiowym marzeniem jest rezygnacja z pracy zawodowej i przeobrażenie się w tkwiącego w domowych pieleszch tatusia? ABSOLUTNIE NIE!
Mężczyźni nie są marsjanami,tylko nam się wydaje, że są skomplikowani, ponieważ nie potrafimy ich rozgryść.
Nawet jeśli poznajesz faceta i myślisz, że należy do wyjątków, ponieważ myśli tak jak ty, a nie jak inni mężczyźni- mylisz się. Prawda jest taka, że mężczyźni i kobiety patrzą na tę samą rzecz na dwa różne sposoby. Proste!
Dlatego, żeby złapać faceta , na którym naprawdę ci zależy nie możesz popełniać tych samych błędów, które popełmiały wszystkie kobiety przed tobą. Ponieważ najlepszym sposobem zdobycia mężczyzny jest myślenie jak mężczyzna. Umawianie się na randki było domeną mężczyzn... ale to już przeszłość.
Oto kilka wkazówek,które pomogą ci zdobyć faceta twoich marzeń.
Wskazówka pierwsza:
Mężczyźni z reguły stosują uniki i pociągają ich kobiety,które robią tak samo.
Pytasz dlaczego stosują uniki? Ponieważ są z natury myśliwymi. I nie kręci ich pojmanie tylko polowanie. Nie ma dla mężczyzny nic mniej satysfakcjonującego niż łatwa zdobycz.
Dlatego musisz pozwolić facetowi się pomęczyć.
Cała sztuka polega na tym, żeby poskromić w sobie zachowania, które często przysparzają nam łez i udręki.
Mam na myśli zadurzenie się w facecie po uszy już po drugiej randce i okazywanie mu tego a w reultacie efekt jest odwrotny do zamierzonego, ponieważ on się wystraszy i ucieknie a nie o to nam chodzi.
PRAKTYKA:
Podaj mu swój nr. telefonu, nie zapisując przy tym jego numeru.
Jeśli mu się podobasz zadzwoni!
Wszystko jest bardzo proste. Skoro los pierwszej rozmowy telefonicznej leży w jego rękach, jaki pożytek z zanotowania jego numeru? Skoro masz ten nr. będzie cię korcić, żeby zadzonić, zwłaszcza po trzech dniach milczenia ze strony Pana z, którym poczułaś głęboką więź. Pomyśl jakie poczułabyś zażenowanie gdybyś pierwsza zadzwoniła po trzech dniach,a on nie pamiętał by, którą jesteś z tych pięciu którym podał ostatnio swój nr. telefonu.
Pozwól jemu na pierwszy ruch. Jeśli się na ciebie napalił to zadzwoni! cdn
