NIE DLA LIKWIDACJI TRAS KOLEJOWYCH

[powiat]

PKP chce wkrótce zlikwidować część regionalnych pociągów. W powiecie lubańskim miałoby to znaczyć zlikwidowanie jednego z ważniejszych połączeń: Węgliniec – Lubań. To jednak nie koniec zmartwień. Pod znakiem zapytanie stoi również połączenie: Lwówek Śląski - Jelenia Góra. Starosta Lubański Walery Czarnecki podkreślił, iż podejmie się  wszelkich negocjacji aby odstąpiono od planów całkowitego zawieszenia połączeń na tych liniach. Zaznaczył również ,że jest zaskoczony decyzją PKP i nie będzie się na nią godził.

3 lutego br. odbyło się spotkanie z prezesem spółki PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.  – Zbigniewem Szafrańskim, którego głównym tematem było przedstawienie perspektywy związanej z funkcjonowaniem sieci kolejowej na Dolnym Śląsku. Zbigniew Szafrański przedstawił największe problemy PLK S.A. ,zwracając uwagę na duże zaniedbania i niedoinwestowanie infrastruktury kolejowej, które będzie skutkowało wyłączeniem i likwidacją niektórych linii kolejowych. Do torowisk zagrożonych likwidacją na naszym terenie prezes zaliczył trasy: Węgliniec - Lubań oraz Lwówek Śląski - Jelenia Góra.

Według Zbigniewa Szfrańskiego nakłady finansowe na tych liniach nie mają uzasadnienia ekonomicznego. W związku z dużymi brakami finansowymi PLK S.A. jest zmuszone do urealnienia swoich planów o likwidacji. Priorytetem maja być linie, na których istnieje intensywny ruch kolejowy lub są liniami strategicznymi dla Dolnego Śląska. Istotnym jest fakt, że największe zyski przynosi transport towarowy i to właśnie te linie (gdzie taki transport się odbywa) będą preferowane. Dużo czasu poświęcono linii Jelenia Góra - Wrocław i oczekiwaniom skrócenia czasu podróży. Pan prezes stwierdził, że na tą linię przeznaczono dosyć duże środki i jest szansa skrócenia czasu podróży w tym roku. Obecny na spotkaniu Wicemarszałek Marek Łapiński zapytał, czy PLK S.A. zdąży wykorzystać środki przeznaczone w RPO na modernizację linii kolejowych. Stwierdzono, że tak.

Miejmy nadzieję ,że nie dojdzie do likwidacji a te plany służą  jedynie podkreśleniu rangi problemu, jakim jest finansowanie połączeń regionalnych.

[curious]

skoro PLK uwaza te linie za 'nieekonomiczne' to moze w koncu sprzeda tory? :p
jesli sa tak nieoplacalne, to powinny tanio pojsc

[migusia]

Przecież Węgliniec -  Lubań to w sumie najkrótsza droga wydostania sie z Lubania w świat .....
Czyli PLK każe jechać do Wrocławia mieszkańcom Lubania przez Jelenią Górę  , Wałbrzych około 5 h jazdy(3.10 +1.10)  liczac z przesiadka ;/ . Nawet jak skróca czas jazdy Jelenia-Wałbrzych to kto będzie chciał z Lubania jechać pociagiem ... bo przecież drastycznie  nie spadnie czas  dojazdu . Nie lepiej wyremontować odcinek Węgliniec - Lubań ?
Jak zlikwidują ten odcinek to pewnie znów wzrośnie zakup samochodów Ci co jeszcze nie maja będą zmuszeni kupić  ;/ ....

[curious]

zdaje sie cala linia jelenia gora<>wegliniec pojdzie pod mlotek, a pewnie i do rozbiorki (tak jak po wojnie ruscy, PLK wezmie sobie pewnie trakcje do elektryfikacji bardziej 'dochodowych' linii, np. wegliniec<>zgorzelec, a moze i na euro cos im potrzeba pod Warszawe... )

zeby wydostac sie w 'swiat' to chyba najkrocej jednak linia luban<>goerlitz, i
mam nadzieje te linie odkupia samorzady.
 
do Wroclawia jest pospiech z Drezna , no i z Goerlitz  mozna sie wydostac do Zittau, Cottbus, Drezna, itd, a z weglinca - raczej nie, bo zwykle jest tam przesiadka i czekanie godzinami na pociag do Goerlitz...

generalnie malo kto jeszcze uzywa tych polaczen, bo jak zauwazylas czas przejazdu jest straszliwie dlugi. do Wroclawia jest 150km - dobrym autkiem, autostrada, to zaledwie godzina jazdy. pociagiem - 3.5 - i to albo dojedziesz albo nie (opoznienia) - czyli np. dojazd na samolot do pracy, na uczelnie czy do lekarza - odpada.
kto pracuje - tego stac na auto.

zostaja studenci i emeryci, ktorzy jezdza raczej sezonowo...

[MooseDlb]

zdaje sie cala linia jelenia gora<>wegliniec pojdzie pod mlotek, a pewnie i do rozbiorki

zastanawiam się co z pociągami towarowymi będzie... sporo chyba ich tedy jeździ...

kto pracuje - tego stac na auto.

no nie zawsze...nie zawsze...

zostaja studenci i emeryci, ktorzy jezdza raczej sezonowo...

a ci mają już zniżki na pksy i busy jeżdżące do Wrocławia...
nawet normalna cena pksu do Wrocławia jest bardzo zbliżona do PKP a dużo bardziej wygodnie się jedzie, jest wifi dla potrzebujących...
tylko sentyment po PKP pozostanie... heh...

[curious]

zastanawiam się co z pociągami towarowymi będzie... sporo chyba ich tedy jeździ...

ZTCW juz teraz linia jest w tak zlym stanie ze towarowki maja duze ograniczenia , inaczej sie wykolejaja. towarowki moga tez jechac bez trakcji (ciagniete spalinowka),
 jak zlikwiduja te trase to bedzie tez pretekst do ciagniecia ich dluzsza trasa, przez wroclaw (bo ogolnie polaczenie jest). rzad i tak do tego doplaca, wiec im dluzsza trasa , tym lepiej dla PLK, a to ze zniszczy sie tory w innym miejscu, na ktore poszla kasa z podatkow pod pretekstem ruchu osobowego - co to kogo obchodzi, PLK dostalo, to eksploatuje ile wlezie...

co do "haftobusow" to najmniej szczesliwa jest chyba tylko grupa ludzi z choroba "morska",
dla nich takie podroze to katorga (nie mowiac o wspolpasazerach, niezbyt milo jedzie sie obok kogos kto cala droge rzyga do torebeczki no ale takie osoby wystarczy ze dotra do Zgorzelca czy Boleslawca i dalej juz maja pociag.

[MooseDlb]

co do "haftobusow" to najmniej szczesliwa jest chyba tylko grupa ludzi z choroba "morska",

żona nie pala zachwytem jak ma jechac pksem...

[Hubert]

http://luzyce.info/index.php/luban/3076-koniec-pocze.html