Dziekuje za video
Moj dziadek ciezko pracowal przy budowie ZNTK , mam gdzies jeszcze jego ksiazeczki z pieczatkami z pracy, ubezpieczeniem, legitymacje, itd...
zawsze dziwilo mnie jak mozna bylo w 'tamtych czasach', w takich warunkach a nie innych, w dodatku po wielu innych przygodach zyciowych (m.in. oboz koncentracyjny), odwalic tyle roboty, prowadzac przy tym niewielki ogrod , wychowujac dzieci i zajmujac sie domem ...
przykro mi dzis patrzec jak marnuja sie owoce wieloletniej pracy
i mam nadzieje ze dziadek nie patrzy zza grobu...
p.s. ja sie dziwie ze juz pal licho hale, ale dlaczego nikt nie zajal sie chocby biurowcem... nie byl w az tak zlym stanie , wystarczylo go wynajmowac , przynajmniej bylyby na miejscu wszystkie szyby...