|
|
« : 25 Luty, 2008, 18:36:55 pm » |
|
Używamy ich, żeby czuć się dobrze, przyjemnie pachnieć i ładnie wyglądać. Wydajemy na nie mnóstwo pieniędzy a wydatkom tym towarzyszy ślepa wiara,że szampony, odżywki, pasty do zębów i makijaż poprawia nasz wygląd. Bez względu na to co podpowiada ci rozum, chcesz wierzyć, że kosmetyki i środki higieny osobistej mają w sobie jakąś magię, która choćby na chwilę odmłodzi cię, sprawi, że będziesz bardziej sexy, upiększy i doda wigoru.
Magia kupowanych przez nas środków i kosmetyków higieny osobistej jest potężna, a obietnice na opakowaniach są tak kuszące, że zazwyczaj nie zawracamy sobie głowy, by zerknąć jaki jest skład produktu. Nawet jak przeczytasz etykietkę ulubionego kosmetyku może okazać się, że będzie to dla ciebie niepojęty ciąg liter i słów.
Łatwiej i zapewne wygodniej jest wierzyć w magię , niż zasięgnąć wiedzy by zrozumieć etykietki na produktach higieny osobistej. Ale wysiłek warto podjąć, gdyż bez względu na treść haseł umieszczanych z przodu opakowania prawdą jest,że szybki efekt kosmetyku uzyskuje się dzięki mieszance sztucznych składników, które wywołują między innymi raka, zaburzenia układu nerwowego, wady rozwojowe i spadek odporności organizmu.
Chodź wiele osób zakłada,że rząd dba o bezpieczeństwo i jakość kosmetyków to większość instytucji nadzorujących jakość nie wymaga od producentów dowodów, że ich produkty są bezpieczne czy skuteczne.Przepisy nie wystaeczają więc by chronić konsumenta.Chodź komisje zatwiedziły 3000 składników dopuszczonych do produkcji kosmetyków w Europie, to wiele innych substancji trafia do tych produktów przez dziury w systemie prawnym- np przepisy zezwalające , by produkty zawierały śladowe zanieczyszczenia i inne zakazane substancje, które ciężko jest wyeliminować.
Jeśli chodzi o kosmetyki i środki higieny osobistej, pewne typy składników takie jak konserwanty, perfumy i barwniki znane są jako substancję wywołujące podrażnienia skóry. Badania wykazują,że wzrasta liczba osób , u których obserwuje się objawy skórne po użyciu kosmetyku. Obecnie 80% z nich to zdrowi ludzie, którzy nigdy wcześniej nie mieli takich dolegliwości.
Wraz z postępem w badaniach nad składnikami kosmetyków naukowcy odkrywają, że wiele substancji wywołujących natychmiastowe reakcje organizmu to jednocześnie trucizny o długoterminowych skutkach. Objawy skórne należy więc postrzegać jako system ostrzegawczy organizmu, informujący, że należy zaprzestać stosowania określonych produktów, by uniknąć kontaktu z niektórymi substancjami. CDN. Może ktoś z was na własnej skórze doświadczył skutków ubocznych używania "bezpiecznych" kosmetyków ?
|