Symulator zamiast mandatu? Niektórzy woleli płacić...
Policja potrafi zaskakiwać kierowców. I nie chodzi tym razem o czajenie się z "suszarkami". Prowadzący auta zatrzymywani kilka dni temu przez policjantów ze stołecznej drogówki za przekroczenie prędkości mieli wybór: albo mandat, albo wizyta w symulatorze. Niektórzy woleli płacić.
http://www.youtube.com/v/CYpBpvctMkY&hl=pl_PL&fs=1&