Kilka dni temu niemal wszystkie media w Polsce obiegły zdjęcia, które na facebook-u zamieścił Prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz. Zdjęcia ukazywały wygląd mieszkań socjalnych, wybudowanych za kilka milionów złotych, które zniszczyli, zdewastowali ich użytkownicy. Gospodarz Nowej Soli przy „galerii” zdjęć postawił pytania: Czy warto pomagać? Jaką rolę ma spełniać pomoc społeczna? Czy nasze pieniądze są właściwie wydawane? Pytania te adresowane są głównie do władz państwowych to jest do parlamentarzystów i odpowiednich ministrów. Do przemyślenia, choć pozytywnego efektu nie należy się raczej spodziewać.
Problem zasygnalizowany przez włodarza lubuskiego miasta jest problemem ogólnopolskim. Dotyczy także Lubania i naszego osiedla domów socjalnych. Tu na Osiedlu Fabryczna, obok osób, których los potraktował okrutnie, dbających – lepiej lub gorzej o zajmowane mieszkania - żyją osoby, które posiadany dobytek zamieniają w chlew. Ludzie zagrażający swoim sąsiadom. Ludzie, którzy swoim zachowaniem (libacje, palenie byle czym, gromadzenie śmieci itp.) stwarzają zagrożenie dla życia i higieny innych.
Czy i jak pomagać? Zapewne każdy ma swój osad w tej sprawie. Na koniec jeszcze jeden cytat z wypowiedzi Wadima Tyszkiewicza: "Rodzi się więc pytanie: czy mieszkańcy, każdego dnia ciężko pracujący i płacący podatki, powinni w nieskończoność utrzymywać tych, którzy pracą nie chcą się zhańbić, a z korzystania z zasiłków zrobili sobie sposób na życie?”
Oto jak wyglądają niektóre lokale w naszych socjalniakach.