Lubań Luban24 Wiadomości z Lubania

Głównym tematem zeszłotygodniowej konferencji była poprawa bezpieczeństwa mieszkańców województwa dolnośląskiego w zakresie ochrony przed zagrożeniami hydrologicznymi i meteorologicznymi, w szczególności występującymi na obszarze w zlewni Kwisy.

Spotkanie otworzył starosta lubański Walery Czarnecki, który na wstępnie przywitał wszystkich przybyłych gości. W spotkaniu uczestniczyli Wicewojewoda Ewa Mańkowska, Wicemarszałek Jerzy Łużniak, zastępca prezesa wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska i gospodarki wodnej Bogumiła Turzańska-Chrobak oraz przedstawiciele urzędów wojewódzkich, samorządów gminnych i powiatowych z terenu trzech powiatów – lubańskiego, lwóweckiego i bolesławieckiego.

Starosta Walery Czarnecki przestawił szacownemu gremium prezentację dotyczącą zagrożeń powodziowych występujących na terenie naszego powiatu. W swoim wystąpieniu podkreślił jak ważne jest zapobieganie skutkom powodzi a nie jak dotychczas jedynie usuwanie skutków żywiołu. Zwrócił również uwagę na fakt, że przez lata największym zagrożeniem dla mieszkańców powiatu lubańskiego stanowiła rzeka Kwisa, natomiast w ostatnich latach swoją niszczącą siłę pokazały spokojne na co dzień potoki: Miłoszowski, Bruśnik oraz Olszówka. Potoki te nie mieszcząc się w swoich korytach wylewają, niszcząc na swojej drodze wszystko co napotkają i następnie wpływają do rzeki głównej.

Starosta Lubański zaapelował, aby ochronę przeciwpowodziową rozpocząć od zmiany sposobu gospodarowania wodą na terenie powiatu czy województwa poprzez budowę przydrożnych rowów, utwardzanie dróg i placów czy budowę małych zbiorników retencyjnych, które zatrzymają wodę w lasach. Przypomniał również, że straty jakie odnotowano w powiecie w latach 2010 -2013 oszacowano na ponad 240 mln zł.

Wicewojewoda Ewa Mańkowska podczas otwarcia konferencji zwróciła uwagę zebranych na fakt, iż w ciągu ostatnich 4 lat straty wynikające z powodzi w różnych rejonach Dolnego Śląska wyniosły około 1 mld zł. Ewa Mańkowska wyraziła również nadzieję, że dzięki takim spotkaniom jak to dzisiejsze będzie możliwe wypracowanie rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo w regionie zlewni Kwisy.

Podczas spotkania omówiono między innymi charakterystykę zagrożeń powodziowych w zlewni Kwisy, rolę radarów meteorologicznych w systemie ostrzegania przeciwpowodziowego oraz omówiono sposób wykonania zbiorników tzw. małej retencji na terenie powiatu lubańskiego przez Nadleśnictwo Świeradów-Zdrój.


Starosta Lubański Walery Czarnecki zapowiedział kolejne spotkania w związku z tematem, ale już w węższym gronie i o bardziej roboczym charakterze. Czas bowiem na wypracowaniem wspólnego, całościowego programu radzenia sobie z wyzwaniami natury.

Zapytam z ciekawości. Jakie wnioski końcowe wygenerowano? Jakie kroki zostaną podjęte aby zapobiec lub choć częściowo zniwelować oddziaływanie żywiołu? Jakie kwoty przeznaczą służby Marszałka lub Wojewody które są właścicielami rzek w najbliższym czasie?
Obawiam się że nikt ze Starostwa na te pytania nie uzna za słuszne odpowiedzieć. Ot taki zwyczaj.
Przyjechali. Pogadali. Odjechali. A my zostaniemy z nierozwiązanymi problemami. Ot i tyle.