Tytuł: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: ZUZA 18 Kwiecień, 2013, 00:02:32 :)
[attachment=1] więcej tutaj http://www.facebook.com/pages/Miejski-Dom-Kultury-w-Lubaniu/425126297582363 (http://www.facebook.com/pages/Miejski-Dom-Kultury-w-Lubaniu/425126297582363) oraz na stronie MDK Lubań Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: ZUZA 04 Czerwiec, 2013, 22:16:14 Jutro mija termin nadsyłania prac
Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: ZUZA 06 Czerwiec, 2013, 23:17:18 Rozstrzygnięcie konkursu i wręczenie nagród w ramach Dni Lubania 22 czerwca 2013r. o godz. 21 w Rynku
źródło: http://luban.pl/index.php?option=18&action=articles_show&art_id=608&menu_id=762 (http://luban.pl/index.php?option=18&action=articles_show&art_id=608&menu_id=762) Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: ZUZA 17 Czerwiec, 2013, 21:12:00 Konkurs poetycki rozstrzygnięty!
Dobiegła końca VI. edycja Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „O czym szepczą bazaltowe skały” o Złote Lubańskie Pióro pod patronatem Burmistrza Lubania. Komisja konkursowa w składzie: Krystyna Sławińska, Anna Nawrocka, Kazimierz Kiljan i Wiesław Ogrodnik – członkowie Grupy Literackiej NURT, dokonała oceny trzydziestu trzech wierszy i przyznała następujące nagrody i wyróżnienia: - I miejsce i główne trofeum „Złote Pióro” oraz nagrodę pieniężną w wysokości 300 zł zdobył Czesław Markiewicz z Zielonej Góry, godło „Marilyn Monroe” za wiersz „Sprawozdanie z dwudziestego pierwszego nieba”, - II miejsce oraz nagrodę pieniężną w wysokości 200 zł otrzymał Piotr Zemanek z Bielska Białej, godło „PEER GYNT” za wiersz „Niger”, - III miejsce wraz z nagrodą pieniężną w wysokości 100 zł zdobył Piotr Fałczyński z Ołoboka k.Ostrowa WLKP., godło „GROSIK” za wiersz „Pies na niebie”, - WYRÓŻNIENIEM uhonorowano Adama Bolesława Wierzbickiego z Dłużek k.Lubska, godło „Ukłon poranka”, za wiersz „Gorzkie owoce”. Oficjalne podsumowanie Konkursu połączone z wręczeniem nagród laureatom odbędzie się 22 czerwca 2013 r., o godz.21.00 w Rynku Lubania. Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: Hubert 17 Czerwiec, 2013, 21:25:16 Serdecznie gratuluję laureatom. ;D
Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: ZUZA 24 Czerwiec, 2013, 22:25:31 Noc poetów za nami. Przyjechali niemal wszyscy. Czesław Markiewicz laureat głównej nagrody usprawiedliwił swoją nieobecność i umówił się na jesień- będzie kolejne święto.
Co do tej pierwszej nagrody jury było stuprocentowo zgodne. Piękny zestaw wierszy, każdy zasługiwał na laur. Następne miejsca co do osób też raczej zgodne, czasem targowaliśmy się o wiersz. I byliśmy bardzo zaskoczeni, że wszyscy laureaci byli już raz w Lubaniu. Po prostu spodobało się im u nas i napisali kolejne konkursowe wiersze. Brylanty w oprawie z platyny- tak można spokojnie powiedzieć o uroczystości wręczenia nagród. Wiersze laureatów i utwory fortepianowe w wykonaniu Przemysława Bereziuka na lubańskim Rynku pod renesansowym ratuszem i czujnym okiem Księcia Poetów, zaokrąglonego Księżyca, tego trudno będzie zapomnieć, a myślę, że niejeden poemat będzie można o tym napisać. After party, czyli nocne poetów gadanie, trwało do późnej nocy, a może nawet do wczesnego świtu, bo Noc Poetów była krótka, za krótka i pozostawiła niedosyt... Trochę zdjęć od Huberta Horbowskiego i Ani Klimowicz. Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: ZUZA 30 Czerwiec, 2013, 22:36:58 Z listu Piotra Fałczyńskiego :
"Cieszę się , że po czterech latach znów byłem u Was . Bardzo ! Czas ten spędziłem miło i ciekawie , a Lubań - z którym na zawsze złączony pozostanę sentymentem - jest przepiękny . Jeszcze na pożegnanie , krótko przed świtem , wielka , czerwona latarnia Księcia Poetów odprowadziła mnie na dworzec... . Może kiedyś nadarzy się pretekst i możliwość z Basią przyjechać - a jeśli tak , to - choćby na trochę - dłużej . Dziękuję za zdjęcia . One przedłużą mój pobyt u Was , pod którego wrażeniem wciąż - mimo upływu tygodnia - jestem . A w drodze powrotnej , z okien autobusu , pooglądałem sobie Góry Izerskie ." I z listu Adama Bolka Wierzbickiego: "Impreza była udana. z Hubertem siedzieliśmy do wpół do trzeciej. W drodze powrotnej do domu przeczytałem wasz almanach. Jak wszystko pójdzie dobrze to spotkamy się ponownie we wrześniu. Pozdrawiam serdecznie Bolek." Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: Hubert 30 Czerwiec, 2013, 22:56:07 Impreza była na tyle udana, że Bolkowi zegarek przestawił się na czas zimowy ;) ;D.
O wpół do trzeciej ja już sobie słodko spałem :D. Mimo wszystko czekamy na kolejną wizytę kolegów po piórze. :) Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: ZUZA 03 Lipiec, 2013, 22:42:40 Gorzkie owoce- wyróżnienie
Adam Bolesław Wierzbicki (godło Ukłon poranka) Przyszłość wdzierała się w okolice, jak złośliwy liszaj w ciało niemowlaka, pożerając niczym Kronos swe dzieci, kolejne wsie, przysiółki i ludzkie plany na przyszłość stojące na drodze do postępu, normalności i lepszemu jutru przyszłych pokoleń, potencjalnych konsumentów. Starzy ludzie wycierając łzy spracowanymi dłońmi żegnali się ze swoją ojcowizną, osadzoną we wsi z rekordową liczbą wdów i starych kawalerów, preferujących towarzystwo najtańszych alkoholi. Tylko stary proboszcz, znakiem krzyża, błogosławił żółte, monstrualne maszyny równające z ziemią miejscowy cmentarz 25 I 2013 Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: x 03 Lipiec, 2013, 23:38:35 Tyle tego było, że zaczynam się poważnie zastanawiać nad biblioteką multimedialną wydarzeń z życia miasta. Jakieś dłuższe fragmenty będą w okresie wakacyjnym wrzucane to tu, to tam ;)
Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: ZUZA 04 Lipiec, 2013, 20:09:10 Pies na niebie- IIImiejsce
Piotr Fałczyński (godło Grosik) Grosik biegł ze mną wszędzie i zawsze wyprzedzał czyli wbiegał w moją przyszłość nadbiegamy- radośnie oznajmiał żółty łeb z pióropuszem ogona kępkom traw i drzewom witając je w swoim i moim imieniu znanym psim sposobem nadbiegają- odpowiadał las szumiała łąka otwierając ramiona Grosik odbiegał znikał i przybiegał aż dobiegł tam gdzie obowiązuje zakaz zawracania bieg meteorytu może stanowić znak lub metaforę ale złoty punkcik z ogonem biegnący od gwiazdy do gwiazdy to już wyraźna zapowiedź że i ja dobiegam jeśli wierzyć że pies może świecić nawet tam Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: ZUZA 04 Lipiec, 2013, 20:40:36 Niger-II miejsce
Piotr Zemanek w dolinie Nigru słońce pali eukaliptusowe skręty na spękanej żarem ziemi jak w popielniczce leżą niedopałki z wypalonym w trzewiach credo zwykła szopa z desek jest godna świątyni jak pasterski szałas płonie tak samo szybko jak stos ofiarny wystarczy z zewnątrz zamknąć drzwi i trochę nafty ci co mają żywą wiarę palą się jeszcze we wnętrzu krzyk jest gorącą modlitwą gotuje krew w żyłach kaci odchodzą szybko są wrażliwi i wierzą w płomienie przyjdą później gdy ostygną zwietrzeją skulone na kolanach osmolone kloce ułożone w rzędach jak kościelne ławy spalona płomieniem skóra nie jest bardziej czarna od tej palonej słońcem od pokoleń zgorzel zalegająca zakamarki ciała nie jest już taka sama imię Boga jest kwestią do rozstrzygnięcia Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: ZUZA 04 Lipiec, 2013, 22:28:20 Sprawozdanie z dwudziestego pierwszego nieba- I miejsce
Czesław Markiewicz (godło Marilyn Monroe) W czasie, gdy modli się starszyzna, przypala się żarcie. Gotujemy dla nieoswojonych psów. Warczą i nie chcą żreć przypalonej kaszy, rozgotowanego mięsa, rozdrobnionych kości. Pod oknem sikają kibice plemiennej drużyny oszczepników. Frustracja rozlewa się po całej okolicy. Nie palimy zwłok. Nie zakopujemy nikogo w ziemi. Nawet, kiedy żywi nie dają znaków życia. Albo są już dostatecznie martwi. Nie jadamy mięsa, więc nie pożądamy najbliższych. Donosimy tylko przyjaciołom. Zakładamy cmentarze na obrzeżach galerii handlowych. W międzyczasie remontujemy więzienia. Nie lakierujemy szubienic. Gilotyny piaskujemy zawsze, przed zbliżającymi się mrozami. Nie farbujemy na czarno bielizny żałobnej. Miłość uprawiamy jak rzepę. Zostaje między zębami. Tak jak umiemy. Jak się uda podejść stado wilków. Jest coraz dalej. Dożywają po drugiej stronie ogrodzenia. Dostęp do świeżego mięsa tępi najwartościowsze z chuci. Nikt nie przychodzi, nie wraca. Nic dwa razy sie nie zdarza. Obowiązuje zakaz używania metafor, porównań, przenośni, przerzutni. Dozwolone parabole, przypowieści, cytaty. Nikt się na świat nie prosi. Nikt nie przeprasza, że żyje. Drzewa owocowe wykarczowaliśmy na wszelki wypadek szóstego dnia, na dzień przed ostatecznym nieporozumieniem. Bez przyczyny; na zawsze. Tytuł: Odp: "O czym szepczą bazaltowe skały" 2013 Wiadomość wysłana przez: Hubert 03 Sierpień, 2013, 09:21:13 W notce biograficznej na okładce najnowszego tomiku (Adam Bolesław Wierzbicki - "Po przejściach"; Dłużek 2013) znalazłem informację o miejscu zamieszkania Autora...
Leniuszek Bardzo leniwy mieszkaniec Dłużka Brał tylko zwinne panie do łóżka, Bo Wisłocką studiował I w pamięci zachował Pozycję dla siebie: "na leniuszka". 3 sierpnia 2013 |