Lubań Luban24 Wiadomości z Lubania

W programie:
-prezentacja wierszy
-występ zespołu "Łowcy Bluesa"
-możliwość nabycia tomiku z autografami poetów

Kilka dni po wieczorku... imieniny Zofii. Pewnie będzie... jak zwykle wystrojona... Nie zapomnijcie o życzeniach, kwiatach, laurkach i może wierszykach i piosenkach dla solenizantki.

Dla zofii... :D zabandażowanej gwiazdy ..

 ;)[attachment=1]

Nie wiem jak wcześniej świętował NURT, ale dziś było cudownie. Z Wami nie można się nudzić!!! Dziękuję Markowi- "wschodząca gwiazda" :D :D :D
P.S. Wiem, że ktoś zaraz powie, że politycznie, ale ja jeszcze nie widziałam, żeby władza tak wtopiła się w nasz nastrój. Dlatego dziękuję też zastępcy Burmistrza Panu Mariuszowi Tomiczkowi.

 ;)

 ;)

Zofia wygląda przecudnie. Miażdży ! Gratuluję całokształtu

Żałuje, ale nie mogłem być : /

Jak ja lubię jeździć do Lubania!
Wspaniała publiczność, Łowcy Bluesa (miałam w wierszu gitarowe riffy i czarny blues o 4 nad ranem, u Krysi było "niebo do wynającia")... Marek!
Cudnie! Jeżeli wracam uśmiechnięta do domu, to znaczy, że mamy maj...
bzu-bzyczę opuchnięta majem!

 ;)[attachment=1]

Dziękuję za piękne wiersze, za muzykę, za śpiew, za nastrój, dziękuję za ten czas wyrwany czasowi.
I w podziękowaniu wszystkim poetom dedykuję wiersz Lecha Tkaczyka:
 
ANIOŁY TRZY W BZY     

ech
jak grzech to grzech
pić za trzech
niech każdy anioł wie
żyć mi się chce
w bzie

dotykać mokrego bzu
policzyć świtem do stu
wczesnym rankiem przez drzwi balkonowe
i w te bzy prosto na głowę
mokrą rosą boso przez łąkę
za skrzydło złapać biedronkę

biedronko co ci potrzeba
a może chcesz do nieba

ech
jak grzech to grzech
pić za trzech
niech każdy anioł wie
żyć mi się chce
w bzie

a w niebie znowu zakwitły bzy
idą droga anioły trzy
pierwszy anioł nogi ma krzywe
drugi anioł włosy srebrnosiwe
trzeci anioł lekko garbaty
młodość rozdaje na raty
idą anioły na skrót
wieszczyć cud

a mnie bierze dziwna cholera
młodość się we mnie łokciami rozpiera
jakby nie miała zajęcia
zachłannie szuka se zięcia

pokusa co nieodparta i wielka
jak upragnionej wódy butelka
jak młodość pachnąca bzem
 już wiem

ech
jak grzech to grzech
pić za trzech
niech każdy anioł wie
żyć mi się chce
w bzie

nie zawsze grzech to pech
i wnet będzie was trzech
niedługo będzie was trzech
dla każdego po jednym aniele
dla każdego po jednym kościele
dla każdego gałązka bzu
podzielimy życie na pół
zwariowały anioły we mnie
i proszę je nadaremnie
darujcie młodość jeśli nie mnie

stanęły anioły w bzie
każdy gałązkę rwie
i ten co nogi ma krzywe
i ten co włosy ma siwe
i nawet ten garbaty
gałęzie rwie raty
pytam ktokolwiek wie
dlaczego siedzę w bzie
ja i anioły trzy
i wszyscy zrywamy bzy

W programie był też występ Marka, który zaprezentował nasze teksty w formie piosenek, do których sam zaaranżował muzykę. :D

spóźnione ale szczere
podziękowania za uroczy poetycko muzyczny wieczór
chociaż muzycznie nie do końca spełniony..
Marek żałuję że nie dane mi było wysłuchać ..  :(
że też musiałeś na końcu występować ..  :(

Patrycjo...mark zawsze występuje na końcu, bo wie ,że służba zdrowia wychodzi ostatnia... ;)
jakbym zemdlał w środku to na końcu nie byłoby "bandaży"...
Dziękuje ,że byłaś..i pisz  - drugim razem usiądziesz koło mnie// :)

jutro mija 7-my dzień..no więc jak ..chcesz plusa?..

że też masz w pamięci
no jasne  :D
 

tylko widziałeś ..??
ja znikam ..


..Pani Ewo przepraszam że bez słowa
siła wyższa
a jeszcze chciałam podziękować za zaproszenie do stolika
pozdrawiam

To był mój stolik.. :D.odstąpiłem od używania i dałem w darze ....
+

 :D  :D  :D
...entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek,
a na tym stoliczku....

Patrycja nie ma co...było mi bardzo miło. Musiałam zostać, bo zabezpieczałam imprezę od strony medycznej ;) :D

Tak..tak..było medycznie zabezpieczone. :D.jedyną rzeczą "białą" na sali-to  moje klawisze... :D
gdybym nie miał  swojej apteczki z ........to poległbym już na początku...
a swoją drogą ,to kto wie czy   obecność do końca nie jest zasługą  "medykamentów"...

Jak Jaśnie Pan rany ukrywał i o pomoc nie poprosił to jedynie własna apteczka została i jakies tam przeterminowane medykamenty...może jedynie witamina C ::)

Prosił..prosił..tylko służba zajęta była chorymi  bliżej siedzącymi..jam z daleka machał poraniony , i nic pomocy... :D ;) przy nastepnej okazji służba siedzi na widoku Jaśnie Pana..

Ok... kamizelkę od ratownika z "R" założę to i Jaśnie Pan mnie zauważy...Sorry za nieuwagę, ale siedziałam obok zastępcy Burmistrza i tak mi to imponowało, że nikogo już nie widziałam ;)

No...oczywiście...ja to byłbym w ogóle sparaliżowany... :D ;)
sorry..ale też grałem dla zastępcy Burmistrza i wszystko widziałem- oprócz" wschodzącej witaminy"...

Tam nie było mark wschodzących witamin tylko wschodzące gwiazdy, które za anonsowanie Cię zamordują :D

Czy mogę wybrać narzędzie i sposób końca?..mam prawo... :D ;)
gorzej jak się wykaraskam..

Do jutra masz dać odpowiedź w jaki sposób chcesz ginąć...jak nie to Madej się kłania :P

Bardzo zależy mi na precyzji więc jutro Szanownej przedstawię moją wizje odejścia.. :)

Może coś z "fali" wojskowej :D

Jego  Wysokość przystał na warunki wykonawcy, i nawet  bezkonliktowo przyćmiło jego wyobraźnie /poranną/..zgoda.. :D ;)

 :o mark się nie boi :o

akurat nagrywałem  :--..musze zobaczyć co na forum..a tu.. babinka .odważna ..
oczywiście ,że się boi..niepokój tym większy ,że charakter "imprezy" ma być pokazowy...
jako przykład rezultatu niesłuchania..a raczej słuchania tylko  nie tego co trzeba.. :D ;)
Czyń  Pani co należy , jam się kładę pod topór posłusznie i czekam na końca bez...
ale ..jesli się podniosę ..to nie licz , że nie uda mi się Cię dogonić...

A ja wracając do tematu- garść cytatów z listów znajomych, bo to nie tylko do mnie:

"Wasz tomik puściłem obiegiem wśród ostrowskich , znajomych literatów , niech poznają , jak wspaniale może realizować swoje pasje grupa poetów - przyjaciół , mająca wsparcie mądrego dyrektora kulturalnej placówki ."- Piotr Fałczyński

"Dla mnie jest niesamowite, że w ludziach jest tyle pomysłów, że chcą coś robić razem."- Ewa Szal

"Byłam, dziękuję za zaproszenie, było bardzo miło"- Ola Szydłowska

"Gratuluje NURTOWI udanego spotkania a przede wszystkim pięknego tomiku "U schyłku dnia", który udało mi się przeczytać dzięki jednej z was, Annie Nawrockiej, dziekuję.
Pozdrawiam wszystkich Nurciarzy i życzę wspólnych sukcesów, bo Nurt to przede wszystkim "jedna rodzina".Tak trzymać!"- Krzysztof Kobus

słuchanie, słuchanie...jedna jaskółka wiosny nie czyni, a słuchanie jako bierna czynność w aktywnej formie prezentacji tego co się odsłuchało...porażka po odsłuchaniu  >:(

Zuza jak z moim ADHD nadal chcę działać i z radością się z Wami spotykam to musi być super! Do tego jeszcze tworzę, bo wstyd z tyłu zostać!!!

nie dyskutuje z wyrocznią... :-X

Ewa..twórz..bo nie mam co robić a przydałoby się jakieś 34 piosenki z Twoimi literami.. :D
ADHD się rozpłynie jak bedzie radość z uczestnictwa...wiem coś o tym..
samo bycie z radością to ..radość

no ..to...jak.../plusik?..

Mówisz i masz...ok...jutro jakiś rym, a później negocjacje na blogu ::)

 :)...ok...

Jeszcze jeden list do NURTowiczów:

"... a myśmy w piątek mieli ważne warsztaty, przygotowywane bez grosza dotacji, więc przez czwartek szykowałyśmy torty, ciasta, różne smakołyki, zatem przepraszamy, że nas nie było, ale radujemy się Pięcioleciem Państwa działalności i życzymy wielu, wielu sukcesów.I radosnego tworzenia.
Poeci wszystkich miast, wsi i regionów łączcie się!!!!!
Z serdecznymi pozdrowieniami"
Maria Suchecka- Stowarzyszenie w Cieniu Lipy Czarnoleskiej w Jeleniej Górze