W niedzielę 30 maja odbędą się wybory delegatów do Izb Rolniczych.
Dolnośląska Izna Rolnicza wykazała się godnym podziwu uporem w ukryciu wszelkich informacji związanych z tymi wyborami.
Na Dolnym Śląsku rzeba było wykazaćsię sporą determinacją aby zdobyć informacje na temat wyborów.
Dlacego Dolnośląskiej Izbie Rolniczej tak zależy aby o wyborach i terminach wyborczych wiedziało jak najmniej osób?
Zapewne chodzi o to aby nikt z poza "wybranych" nie wziął udziału w wyborach.
"Selekcja" miała nastąpić już w trakcie czynności określonych harmonogramem wyborczym.
Co Dolnośląska Izba Rolnicza ma do ukrycia?
Czy Dolnośląska Izba Rolnicza to prywatny folwark kilku działaczy tak zwanego "PSL"?
Czy Prezes Dolnośląskiej Izby Rolniczej rzetelnie informuje o wszystkich "wyczynach" Dolnośląskiej Izby Rolniczej czy też ukrywa wszystkie niewygodne informacje głęboko w szafie?
Czy wszyscy członkowie Dolnośląskiej Izby Rolniczej wiedzą, że Dolnośląska Izba olnicza nie tylko została wpisana do rejestru podmiotów wykluczonych ale musi też zwrócić ponad 100 tyś. zł plus odsetki?
Kto to zwróci?
Z czyich pieniędzy?
Z naszych, rolników składek będziemy znowu płacić za nieudolność lub celowe działania w Dolnośląskiej Izbie Rolniczej?
Dopóki Dolnośląska Izba Rolnicza nie oczyści się z peeselowskich "kadr" dopóty nic nie będziemy wiedzieli co się tam wyprawia.
Ze względu na powyższe, po rozmowach z Marianem Zagórnym i Marcinem Bustowskim ze Związku Zawodowego Rolników Solidarni, zdecydowałem się zgłosić swoją kandydaturę w wyborach delegatów do Izb Rolniczych.
Próbując złożyć swoją kandydaturę, przekonałem się osobiście jakie kłody pod nogi rzucane są na Dolnym Śląsku przez Dolnośląską Izbę Rolniczom, wszystkim którzy by chcieli zakłócić błogi spokój i udzielne "panowanie" PSL w Dolnośląskiej Izbie Rolniczej.
Efektem tych swoistych peregrynacji w poszukiwaniu prawdziwych informacji, jest protest złożony w trybie wyborczym przez Związek Zawodowy Rolników Rzeczpospolitej, do wojewody dolnośląskiego z wnioskiem o unieważnienie wyborów w powiecie lubańskim.
Kopia protestu i wniosku zostały przekazane mediom ogólnokrajowym wraz z opisem zaistniałej sytuacji.
Dodam też, że tylko dzięki kwalifikacjoom, determinacji i uporze zastępcy wójta Gminy Lubań, pani Anety Usyk, udało się w "bezpośrednim starciu" z Dolnośląską Izbą Rolniczą, wręcz wydrzeć z trzewi tego, pożal się boże, "samorządu rolniczego", istotne informacje dotyczące terminów i miejsca składania kandydatur w wyborach.
Zwracam się z apelem do wszystkich uprawnionych rolników o udział w wyborach.
W obecnej sytuacji dalsze "rządzenie" Dolnośląską Izbą Rolniczą przez członków PSL doprowadzi tę Izbę do zguby a my nawet nie będziemy wiedzieli co się stało.
Zbierając podpisy poparcia dla swojej kandydatury, spotkałem się z licznymi głosami oburzenia rolników, dotyczącymi różnych spraw. Najbardziej bulwerującą rzeczą jest sprzedaż dróg między polnych znajdujących się na terenie gminy. Sprzedaży dokonywano pomimo protestów rolników, którzy tracili możliwość dojazdu do swoich pól.
Czy ktoś z Izby Rolniczej zainteresował się tym problem, próbował w jakikolwiek sposób pomóc?
Podjąłem się wyjaśnienia tej sprawy i zapewniam, nawet jeśli nie zostanę wybrany, to i tak "nie odpuszczę".
Zachęcam jeszcze raz do udziału w wyborach oraz o chwilę refleksji, czy warto popierać kandydatów z "PSL", z pod znaku czterolistnej koniczynki, koniczynki która powinna być symbolem szczęścia a nie ciągłych afer, korupcji, nepotyzmu, kolesiostwa i pozostałych plag wszelakich.
W ogłoszzeniu o wyborach Dolnośląska Izba Rolnicza podała fałszywy adres lokalu wyborczego (dl Gminy Lubań), którego do chwili obecnej nie raczyła sprostować (mimo, zapewnień o sprostowaniu co było kolejną manipulacją i kłamstwami ze strony Dolnośląskiej Izby Rolniczej).
Wybory odbędą się w dniu 30 maja 2015 r.
[/size]
w Lubaniu ul. Rynek Sukiennice 38 (Tret)
[/size]
w godzinach od 8:00 do 18:00
[/size]
Jeśli ktoś chciałby zasięgnąć dodatkowych informacji, przedstawić nurtujące rolnikó problemy to zapraszam do kontaktu osobistego, telefonicznego czy też drogą elektronicznę za pomocą e-mail.
Andrzej Winiarczyk
Kościelnik 6
tel. 725 152 191
e-mail
a.winiarczyk@post.plPozdrawia
tsetse