[Lubań] Krea-Tura Wieczór kabaretowy
(1/1)
Paweł Sokołowski:
9 lutego br. w kawiarence lubańskiego MDK-u „GALERIA” odbędzie sie wieczór kabaretowy KREA-TURA.
Godzina 18.00
Wstęp Wolny
Paweł Sokołowski:
9 lutego br. w kawiarence lubańskiego MDK-u „GALERIA” odbył się Wieczór Kabaretowy „KREA-TURA”.
Było to trzecie z tego cyklu spotkanie, mające charakter przeglądu dokonań artystycznych grup i solistów zajmujących się tą sferą działalności scenicznej. Stanowiło również płaszczyznę do wspólnej, koleżeńskiej rywalizacji, w której liczyły się - śmiech i aplauz widowni.
Podczas tegorocznej KREA-TUR-y wystąpiły trzy grupy: „7 DOWN”, „PRAWIE BIERZMOWANI” i „MOLL” oraz soliści: Małgosia Litwinczuk i Kasia Szymańska. Wszyscy wykonawcy to podopieczni Miejskiego Domu Kultury w Lubaniu.
Dodatkową wartością tegorocznego spotkania był fakt, że prezentowane teksty, to twórczość autorska, wszystkie zostały napisane przez samych wykonawców.
Sala bankietowa, w której odbył się Wieczór Kabaretowy, pękała w przysłowiowych szwach. Licznie zgromadzona widownia raz po raz wybuchała salwami śmiechu, nagradzając w ten sposób trafność kreowanych scen i tekstów.
Źródło: MDK
Paweł Sokołowski:
Byłem, widziałem i się usmiałem ...
Przyznam że bawiłem sie świetnie, szczególnie za sprawa "Prawie bierzmowanych". Rozrywka miła i dla oka i dla ucha, a numer FEEL ;) porwał wręcz publiczność do zabawy.
Całość prowadzona z duża nutką ironii, zapowiadające się nawzajem kabarety oraz ogólna atmosfera potęgowała potęgowała we mnie miejscami uczucie, że znajduję się w jakimś polskim odcinku Monthy Phytona.
Zaciekawił mnie tez fakt, że większośc występujacych kabareciarzy była choć raz przebrana za "Kobiety" (zeby Pań nie urazić ;P ), wysnułem kilka wniosków, ale jest za wczesnie zeby się nimi z Państwem dzielić.
Dla równowagi dodam, że najzabawniejszy w tym przebierankowym układzie był zapewne niezamierzony fakt, kiedy to przebrany za Księżniczkę facet w finale skeczu okazuje się innej orientacji (niz wskazywala by na to płeć księżniczki)... Natura zatacza koło i jak dobry uczynek z innego skeczu (tym razem Pana Józka // Halamy - Hodowcy Drobiu) uderza kolegę w plecki ;P
Ogólnie bardzo miła impreza, szczególnie że swojska i w _wiekszości_ teksty własne (oprócz skeczu Łyżwy :P).
Polecam, kto nie był niech żałuje.
Diorqa:
Ja roznież była i musze przyznać ,ze najbardziej podobalimi sie "Prawie Bierzmowani" oraz "7Down" poprostu eksplozja smiechu:):)
Nawigacja